Zawsze wydawało mi się, że jestem lepszy od innych. W klubie uwielbiałem wszystkim stawiać, czułem się wtedy dowartościowany. Nie dopuszczałem żadnej myśli o należności. Piłem zbyt dobre alkohole. Od najlepszych alkoholi nie można się uzależnić. Rodzina mówiła coś, odtruwanie alkoholowe wydawało mi się to głupie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz